Wybieramy tester diagnostyczny

Autor: Andrzej Kowalewski
Miejsce publikacji: "Nowoczesny Warsztat" - grudzień 2001r. nr 12 (43)

Co warto wiedzieć na temat testera diagnostycznego przeznaczonego do samochodowych układów elektronicznych? To pytanie zadaje sobie każdy diagnosta, który przymierza się do zakupu tego typu urządzenia.

Stale powiększająca się liczba elektronicznych układów w samochodach doprowadziła do powstania nowych dylematów związanych z ich obsługą i naprawą. Różnorodność uszkodzeń i usterek tych układów jest tak duża, że w celu właściwego ich zlokalizowania nie wystarczy tak jak dotychczas doświadczenie i intuicja diagnosty, lecz potrzebny jest odpowiedni tester, który wykorzystuje osiągnięcia najnowszej techniki mikroprocesorowej.

W ofercie rynkowej jest bardzo szeroka gama urządzeń do diagnostyki elektronicznych układów samochodowych, lecz poszczególne urządzenia różnią się między sobą przede wszystkim zakresem możliwości, funkcjonalnością, a w związku z tym również i ceną. Wszystkie dostępne przyrządy możemy podzielić na cztery zasadnicze grupy:

  • urządzenia zwane przystawkami pod komputer PC,
  • przenośne czytniki kodów usterek,
  • przenośne testery diagnostyczne,
  • stacjonarne diagnoskopy.

Urządzenie z pierwszej grupy składa się z interfejsu, oprogramowania oraz przyłączy (adapterów) pod konkretne marki pojazdów. Tego typu przyrządy są dość atrakcyjne cenowo. Niestety znaczna część spotykanych na rynku egzemplarzy zawiera tzw. "pirackie" oprogramowanie. Przy coraz częstszych kontrolach legalności oprogramowania przez urzędy do tego uprawnione i bardzo wysokich karach grożących z tego tytułu, należy przed zakupem poważnie się zastanowić. Zakupione "pirackie" oprogramowanie może posiadać błędy ujawniające się dopiero po pewnym czasie. Może być również "zawirusowane". Może narazić nas to na szkody nie tylko związane z nim samym, lecz również i z legalnie zainstalowanym oprogramowaniem. Problem dotyczy również wykonywania aktualizacji oprogramowania. Legalnie zakupione urządzenie nie jest już tak atrakcyjne cenowo. Ponadto niewątpliwą wadą jest konieczność stacjonarnej pracy tj. przy ciągłym podłączeniu do komputera PC.

Drugą grupę stanowią urządzenia za pomocą których może- my odczytać i usunąć kody usterek. Metoda to wykorzystuje do odczytu złącze szeregowe (diagnostyczne). Rozróżnić można czytniki obsługujące poszczególne układy np. silnik lub całość systemów dla danej marki (silnik, ABS, SRS). Przeznaczone są one dla początkujących w tym temacie diagnostów i mechaników. Zawsze podają kod usterki w postaci cyfrowej, a dla większości urządzeń występuje również słowna interpretacja. W przypadku braku interpretacji zachodzi konieczność zaopatrzenia się w trudno dostępną a jednocześnie drogą literaturę fachową. Przeważnie nie mają one możliwości rozszerzenia lub rozbudowy o dodatkowe bardzo przydatne, a nierzadko niezbędne do postawienia prawidłowej diagnozy funkcje. Przykładem takiego urządzenia jest czytnik zamieszczony na fotografii 1.

 

Fot.1
Fot. 1.

 

W trzeciej grupie znajdują się przyrządy najbardziej przydatne dla praktycznie każdego diagnosty. Poza funkcją czytania i kasowania kodów usterek posiadają możliwość prowadzenia diagnozy i odczytu parametrów rzeczywistych pracy podczas normalnej eksploatacji pojazdu. Ma to ogromne znaczenie w przypadku usterek pojawiających się sporadycznie tzn. tylko w czasie normalnej eksploatacji samochodu. Większość parametrów rzeczywistych mających niebagatelny wpływ na prawidłową pracę silnika może w istotny sposób odbiegać od normy, oczywiście mieszcząc się w granicach dopuszczalnej tolerancji nie powodując pojawienia się kodu usterki. Przy użyciu takiego właśnie testera istnieje możliwość odczytu tych parametrów oraz przywrócenia tzw. nastaw początkowych (adaptacji) umożliwiając najbardziej optymalną pracę silnika. To najistotniejsza funkcja charakteryzująca tę grupę urządzeń. Dobrymi przykładami tych przyrządów są: AT 511 (fot.2) i CARLINK 5000E (fot. 3).

 

Fot.2
Fot. 2.

 

Czwarta grupa to przyrządy zdecydowanie najdroższe, znacznie odbiegające cenowo od podanych powyżej. Poza funkcjami posiadanymi przez urządzenia z poprzednich grup posiadają wbudowane oscyloskopy i multimetry umożliwiające kompleksową diagnostykę wszystkich układów elektronicznych. Przy rozbudowanej wersji tych

 

Fot.3
Fot. 3.

 

urządzeń z wykorzystaniem odpowiednich modułów do pomiarów równoległych można zlokalizować praktycznie każdą usterkę. Jednak aby w pełni wykorzystać możliwości tego urządzenia potrzebne są znacznie większe umiejętności w zakresie elektronicznych układów samochodowych. Przykładami takich urządzeń są: AT 520 M (fot.4), ADC 2000 (fot.5), HiScanPro (fot.6).

 

Fot.4
Fot. 4.

 

W każdej z wymienionych grup urządzeń wyróżnić można przyrządy umożliwiające obsługę różnych marek samochodów. Jest to przeważnie najważniejszy czynnik, nierzadko decydujący o wyborze danego urządzenia. Przyrządy z każdej grupy posiadają swoje zalety. Aby dokonać najbardziej trafnego wyboru urządzenia należy poza ceną zastanowić się w jakim zakresie jesteśmy w stanie wykorzystać wszystkie możliwe funkcje tego urządzenia, czyli dostosować jego możliwości do posiadanych przez siebie umiejętności. Przyrząd po prostu powinien być adekwatny do umiejętności posiadanych przez osobę się nim posługującą.

 

Fot.5
Fot. 5.

 

Ważnym elementem jest częstotliwość wykonywanych aktualizacji oprogramowania i jego cena. Istotnym może być także aspekt dobrowolności tych aktualizacji. Dobrze jest kiedy klient płaci za aktualizację wtedy, kiedy rzeczywiście chce ją wykonać, a nie w ramach stałej corocznej obsługi.

 

Fot.6
Fot. 6.

 

Jak przy każdym zakupie bardzo ważne są warunki serwisu i związane z nim warunki gwarancji. W obecnej sytuacji tzn. okresie kiedy następuje zmiana standaryzacji systemu OBD (tj. z OBD I na OBD II) bardzo ważne jest aby dane urządzenie było uniwersalne tzn. obsługiwało zarówno OBD I, jak i OBD II.

Ostatnim elementem, na który warto zwrócić szczególną uwagę, jest firma od której dokonujemy zakupu. Chodzi o kompetencje i fachowość w dziedzinie diagnostyki samochodowej. Tak więc mnogość urządzeń, a w dodatku kilku producentów z całego świata w ofercie krajowej firmy, świadczyć może o ich zaufaniu do tej firmy, a więc o dogłębnej znajomości tematu i bogatym doświadczeniu w tym zakresie.